Pałuczanin81

Farmer-chat

2,895 posts in this topic

Witch, ja za młodego jako zadeklarowany abstynent byłem oddelegowany do mieszania eliksiru bogów. Tzn gorzelniak, krupnik, miód, jagermeister wielki gar, ogień i mieszanie. Niestety byłem zbyt nieogarniety aby zrobić sobie lewizne. Ale z opowieści rady starczych wynika że bajka

Share this post


Link to post
Share on other sites

I ile tego abstynenta w Tobie zostało...

2smiejsie.gif

 

Ja tam wódki nie lubię. Najwyżej wino importowane.

 

Ar gdzie Ty widziałeś świntucha? Ja raczej widzę hodowcę blondynek.

 

Marek: Cip, cip, cip, cip…

Mania P.: Mareczku, przecież to są świnki…!

Wanda P.: Co się mama dziwi? Skąd ma wiedzieć?

Share this post


Link to post
Share on other sites

"Jak się Katarzyna głosi,tak się Nowy Rok nosi"-przysłowie pogodowe?

Mgła,-2*C

Share this post


Link to post
Share on other sites

Mmmałgorzata Tomaszewska-nigdy nie wiem jaką pogodę zapowiedziała :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

przeniosłem z pogody

@pauczan święta racja, wczoraj oglądałem rano, zabij nie wiem jaka była prognoza, spódniczka ledwo za tyłek a i ma pojemne płuca do tego

PS. ona się rozwiodła? miała kiedyś podwójne nazwisko, Tomaszewska-Słonina

Share this post


Link to post
Share on other sites

@marecki co by mi dała? kurcze zawsze byłem przekonany, że Słonina i to takie niemedialne nazwisko i się odchudziła

Share this post


Link to post
Share on other sites

Była modelka, to musi dbać o figurę.

Coś by pewnie dała. Zależy o co byś ją pytał i co byś chciał dostać. Tylko żeby później Jadzia też nie chciała czegoś Ci dać. ;)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Witch, ja za młodego jako zadeklarowany abstynent byłem oddelegowany do mieszania eliksiru bogów. Tzn gorzelniak, krupnik, miód, jagermeister wielki gar, ogień i mieszanie. Niestety byłem zbyt nieogarniety aby zrobić sobie lewizne. Ale z opowieści rady starczych wynika że bajka

Starszyzna widać znała się na rzeczy . Muszę wypróbować . Już teraz używam Soplicy wiśnia lub orzech które same w sobie nie nadają się do spożycia ale jako zaprawka do spirytu są doskonałe . Próby wykorzystania naturalnych soków czy owoców zawsze skutkują mętnieniem i wytrącaniem się osadu . Szukam beczki żeby wyczarować coś jak długo leżakująca whisky lub brandy jeśli to będzie beczka po winie . Co do wina masz rację tylko importowane . Rozlewane w kraju są tak chrzczone że to popsuty kompot

Marecki myślę że w jednym i drugim przypadku można dostać z liścia - za niewinność :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ja polecam jeszcze naleweczki gnieźnieńskie. Pycha.

Jeszcze z importowanych ostatnio był kapitan morgan. Zamienilem 1 L zanzaziru wywiezionego do de, w zamian przyszedł kapitan 1.5 l, tam półtora za 0.7 l w Pl.

 

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!


Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.


Sign In Now