ikcomas

Herbicydy

993 posts in this topic

Z dnia na dzień więcej zielska się pokazuje a do żniw jeszcze trochę 

Share this post


Link to post
Share on other sites

W dobrym zbożu chwast nie rośnie bo ma cień, jadąc w kierunku Gdańska  z Bydgoszczy kilka lat temu zboża takie nijakie zarośniete były,to Twoje strony, jak zrobisz tak masz , mówią

Edited by miwigos

Share this post


Link to post
Share on other sites

Mamy wybitny rok na wyczyńca. Wiem, że walka z nim jest ciężka i nierówna. Pojawił się u mnie miejscowo w rzepaku, generalnie opryskałem go glifosatem ale bank nasion został. Teraz będzie pszenica bezorkowo. Czym na wiosnę? Pumą? Mam też na dzierżawie po owsie a dwa lata wcześniej tam słonecznik rósł i zarosło wyczyńcem. Na razie rzuciłem mu rękawicę, potalerzowałem to i czekam na rozwój sytuacji. Generalnie jest plan na wiosnę zwalczyć graminicydem. Da radę?

Jednak u koleżanki jest gorszy problem bo sieje wyłącznie zboża. Po owsie łąka z wyczyńca, po pszenicy też ale mniej. Potalerzowałem to, nasiona zostały w glebie. I teraz jak to ugryźć? Po owsie będzie pszenica, jak powschodzi to pryskać to jeszcze przed orką czy zaorać i walczyć na wiosnę Pumą? A może czymś innym? Tam gdzie będzie owies to gorszy temat bo na wiosnę Pumą nie będzie można opryskać. Glifosatem na jesieni i co dalej? Modlić się?

Share this post


Link to post
Share on other sites

Tu w bliskiej okolicy też zaczyna się ten problem 

Okolica Chełmna Grudziądza walczy od lat mało skuteczne 

Teraz dochodzą uproszczenia dla $$$ a chwasty należy męczyć 

Talerzówka gruber podorywacz brony to wszystko pobudza wschody 

Monokultura zbożowa te same substancje oparte zwykle o sulfonylomoczniki 

 

Walkę prowadzą dwuetapowo jesienią stosują:

chlorotoluron, flufenacet, pendimetalina, prosulfokarb 

Wiosną poprawka niestety 

 

Share this post


Link to post
Share on other sites
7 godzin temu, jarki napisał:

 

chlorotoluron, flufenacet, pendimetalina, prosulfokarb

 

To po takiej gwardii poprawka? U mnie w tamtym roku na jesieni chlorotoluron+DFF+prosulfokarb i wyczyściło ładnie w Jakubusie i Euforii. Tylko oset został, ale jednoroczne bez poprawki wiosennej i czysto do żniw. 

Share this post


Link to post
Share on other sites

Tutaj nowość ładnie się spisała czyli Quelex Complex Pak od Cortevy. Teraz ta sama substancje maja w ,,lepszej wersji" Navigator czyli LaDiva. 

Ja w tym roku chce powalczyć bardziej z tymi trawiastymi chwastami jak wiechliny, życie, itd. bo jednak ominięcie tego jednego zabiegu uprawowego (gruberowania) niestety powoduje rozprzestrzenianie od miedz, rowów, oczek właśnie tych trawiastych chwastów. A walka z nimi na wiosnę to zbyt duże ryzyko dla zboz

Share this post


Link to post
Share on other sites

@sapek2 z tego co wiem oni pryskają jedną z wymienionych substancji 

Natomiast wiosną koniecznie poprawka raczej axial 

Share this post


Link to post
Share on other sites

@ikcomas Mam rozumieć że chcesz całkowicie wyczyścić pole z wyczyńca?

Czyściłem pole ze skrzypem, odczekałem aż będzie tam kukurydza bo jest dużo czasu , 

i na przemian uprawa ,oprysk Udało się trzy razy powtórzyć.

Ale jest tylko prawie czysto.

Edited by ikcomas

Share this post


Link to post
Share on other sites

To trochę bieda jak np. sama pendimetalina czy sam prosulfokarb. To nie są środki do stosowania solo. Tak jak widzę ich skuteczność w warzywach to nie mają startu do tego jak działał linuron solo.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Czyli uprawki to dobry pomysł jednym słowem. Kukurydza nie wchodzi w grę ale będzie orka wiosną, tzn. w lutym jak da się wjechać. A tam gdzie będzie pszenica poprawka wiosną ale mało tam wyczyńca jest. Chwastnica się też trafia.

Edited by ikcomas

Share this post


Link to post
Share on other sites

Myślę że raczej mieszaniny z substancjami które jakoś działają na trawy 

Przykładowo poczciwy maraton czy tym bardziej boxera ma dwie z wymienionych 

Wiosenna poprawka musi dużo pomóc ale bez uprawek daleko nie znajdziemy 

 

 

Share this post


Link to post
Share on other sites
Dnia 17.08.2024 o 11:12, jarki napisał:

(...)

 

Walkę prowadzą dwuetapowo jesienią stosują:

chlorotoluron, flufenacet, pendimetalina, prosulfokarb 

Wiosną poprawka niestety 

 

Tylko ŚOR zawierające te substancje np. Maraton, Boxer, Expert Met, Tolrex nie mają rejestracji na wyczyńca to nic dziwnego, że poprawka. Chociaż Syngenta twierdzi, że: "Wyczyniec polny w zbożach jest zwalczany przez takie substancje czynne, jak: flufenacet, prosulfokarb, diflufenikan, pendimetalina, fenoksaprop-P etylowy, pinoksaden, piroksulam, mezosulfuron metylowy, chlorotoluron" https://www.syngenta.pl/stop-odpornosci/najwazniejsze-chwasty/wyczyniec-polny. Jednak najlepiej chyba graminicydem, taki w zasadzie jest plan tam gdzie go najwięcej.

 

Edited by ikcomas

Share this post


Link to post
Share on other sites
3 godziny temu, ikcomas napisał:

Tylko ŚOR zawierające te substancje np. Maraton, Boxer, Expert Met, Tolrex nie mają rejestracji na wyczyńca to nic dziwnego, że poprawka

I Ty już dość stary chłop jeszcze wierzysz w słowo pisane :P

A poważnie to pewnie info 

Problem jest od lat na bardzo dobrych mokrych glebach 

Jeszcze kilkanaście lat temu też z nim walczyłem ale bezorka go wykończyła 

Gruber gruber i jeszcze raz gruber 

Share this post


Link to post
Share on other sites

Czy Quelex Complex Pak od Cortevy czyli zestaw Naceto SC i Quelex stosujecie razem? Z tego co czytam to Naceto stosuje się przedschodowo (np. żeby miotłe zwalczyć i fiołek) a Quelex stosować od fazy jednego liścia do fazy końca krzewienia zbóż (BBCH 11-29). To jak mam robić dwa zabiegi?

Share this post


Link to post
Share on other sites

Tak potwierdzam powschodowo. Testowałem w zeszłym roku, było czysto. W tym roku na całości areału idzie to rozwiazanie

Share this post


Link to post
Share on other sites

Czysto. Podobno robotę robi ta nowa substancja która jest też w La Diva na rzepak. Miałem tym zrobione 75% pól i tylko po tym było czysto

Share this post


Link to post
Share on other sites

Niecałe 100 zł i do tego bonus jak zakup z Navigatorem to 20% a jak wielokrotność 40 ha to 10%.

Jak ktoś ma problem z uciazliwymi jednolisciennymi to trzeba dorzucić jeszcze trochę flufenacetu

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!


Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.


Sign In Now