Napisano Marzec 17, 2017 · Zgłoś post Zanim mocznik zhydrolizuje i znitryfikuje to będzie dobry czas ;) A wody coraz mniej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Marzec 17, 2017 · Zgłoś post Ile czasu liczysz na te procesy 10-14 dni ? Ja mocznik pogłównie sypałem wieki temu i za połową kwietnia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Marzec 17, 2017 · Zgłoś post Specjaliści twierdzą, że trwa to od dwóch tygodni do miesiąca czasu. Ale to specjaliści z teorii, nie z doświadczenia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Marzec 17, 2017 · Zgłoś post http://www.farmer.pl/produkcja-roslinna/nawozy/mocznik-dzialanie-na-wiosne,61565.html Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Marzec 17, 2017 · Zgłoś post Zakładając że temperatura gleby średnio oscyluje wokół 8 stopni, o działaniu azotu z mocznika możemy mówić po upływie 4 tygodni (nie wcześniej). W artykule powyżej nie podali źródła, ciężko się odnosić do takiego newsa. Inna sprawa mineralizacja azotu zawartego w glebie, występuje ona wcześniej niż dostęp do azotu z mocznika, to często może być przyczyną pobudzenia roślin. - Tak na chłopski rozum ma to sens. Dlatego w warunkach polowych nikt z nas nie zaobserwuje aż tak dokładnie czasu w którym nawóz zacznie działać (gleba nie jest jałowa). A co jeśli jest dostępny wcześniej niż zakładam. Bardzo dobrze, rośliny i tak będą już po krzewieniu więc lepiej jak azot w glebie trochę poleży "poczeka". @Marecki Wszystko zależy od temperatury, gdyby tak nie było nikt nie pozwoliłby sobie na stosowanie mocznika w styczniu/lutym w rzepaku a sporo gospodarstw tak robi. Gdyby po 4 tygodniach był już po przemianie w azot azotanowy a rośliny w stanie anabiozy, automatycznie byłby bardzo skłonny przemieścić się poza strefę ukorzenienia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Marzec 17, 2017 · Zgłoś post Jakoś nigdy nie kusilo mnie stosowanie mocznika, ani też nigdy go nie zastosuje Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Marzec 17, 2017 · Zgłoś post Zwykle 2ga dawka w zbożach tak arych jak ozimych w moczniku-w rzepaku zrezygnwałem ze wzg na PODEJRZENIE objawów Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Marzec 17, 2017 · Zgłoś post Jedno jest pewne, z mocznika leci w powietrze więcej azotu niż z pozostałych nawozów azotowych, a ile to już zależy od wielu czynników. Każdy sypie to co chce. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Marzec 17, 2017 · Zgłoś post Zgadzam się @maslak88, straty z mocznika są największe. Mogą być jedynie takie same jak w innych nawozach azotowych pod warunkiem że po wysianiu nawozu przyjdzie 10 mm opadu. Teraz możesz rozpocząć krucjatę anty RSM Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Marzec 17, 2017 · Zgłoś post Ja tu szukam drugiego dna :) ale Kolega Radek już o tym wie ;) Mocznik sypałem pod jęczmień jary przedsiewnie i to dobre rozwiązanie Pogłównie to wiadomo deszczyk i ciepełko tak by się wydawało i tak uczono Ale nasi sąsiedzi z zachodu mocznik sypią zupełnie inaczej pewnie warto to przemyśleć Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Marzec 17, 2017 · Zgłoś post Mocznik to tylko dobry na kukurydze i ewentualnie dolistnie ,ale tylko w rzepaku Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Marzec 17, 2017 · Zgłoś post R-w możesz opisać straty z saletrzaku(właśnie wykonałem nawożenie korekcyjne w rzepaku) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Marzec 17, 2017 · Zgłoś post U mnie w pszenicy na 2 dawkę zawsze mocznik 200kg na początku kwietnia,przed spodziewanym deszczem.Po 2 tygodniach już widać efekty i bardzo długo trzyma,cena zresztą też zachęcająca w porównaniu do np:saletry więc nie rozumię o co halo. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Marzec 18, 2017 · Zgłoś post Z mocznikiem problem ,kiedy zadziała ,przeważnie za sucho na mocznik,straty większe ,no i problem jak rozsiać równo na 24 m,musi być idealnie bezwietrznie,trafić przed deszcszem to prawie niemożliwe,chyba że 5 ha,a cena jak się kupje nawozy lipiec/sierpień na promocji ,to niema róznicy prawie,no i ile więcej balastu trzeba wsypać ,w stosunku do saletry Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Marzec 18, 2017 · Zgłoś post Ja nawet saletry nie sieje na 24m (opryskiwacz 15m) pszenicy przeważni 15-20ha i jakoś daje się rade oblecieć to przed deszczem i próbach robionych na jednym polu saletra&mocznik pszenica dużo lebsza po tym 2 ale każdy robi tak jak ma na swoim polu sprawdzone. Dlatego N stosuje wczesną wiosną bo potem wiadomo jak jest. Nawozy kupowałem koniec listopada nie pamiętam cen musiał bym sprawdzić ale różnica po między tymi dwoma niewielka. Cena saletry w stosunku do moczniku w ostatnich latach ostro poszły w górę,cietawe czemu,mocznik moim zdaniem troche nie doceniany przez młodsze pokolenie,pamiętam jak mój dziadek saletre tylko na łąki siał. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Marzec 24, 2017 · Zgłoś post widać że biała działa za jakieś dwa tygodnie dostanie kolejnego kopa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Marzec 24, 2017 · Zgłoś post A martwiłeś się obsadą i rozkrzewieniami :) Łan łatwy w prowadzeniu jak się patrzy i co najważniejsze z potencjałem na plon ziarna a nie słomy :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Marzec 24, 2017 · Zgłoś post Siałem już około 100kg/ha dawno temu ale jakoś się chyba szybko starzeję i idę na skróty To Ty mnie zmobilizowałeś :) :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Marzec 25, 2017 · Zgłoś post Możliwe pierwsze dwudziestki w przyszłym tygodniu a do końca pierwszej dekady będzie produkować kolejne rozkrzewienia, później zresztą też jeśli będzie miejsce... Wyjdzie na to że jeszcze za gęsta będzie. Muszę się pochwalić że ten strasznie późny zabieg jesienny herbicydowy prawie odniósł sukces, miotły praktycznie brak jedynie na torfie coś tam zostało... Zostały śladowe ilości dwuliściennych prawdopodobnie fiołek i niedobitki przytulia która nie wygląda zbyt zdrowo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Kwiecień 1, 2017 · Zgłoś post Mogło by za tydzień popadać ,wypadało by dać drugą dawke N Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Kwiecień 1, 2017 · Zgłoś post Ja dałem na pszenicę i żyto drugi azot w poniedziałek, deszcze się przydały. Niektórzy jadą dopiero z pierwszą. Już czas ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Kwiecień 1, 2017 · Zgłoś post Na drugą dawkę jeszcze trochę czasu jest Mnie martwi nierówny kolor pszenicy zimno było Trzeba z mikro ruszać a ziemię widać po tym ciepłym weekendzie powinno się poprawić Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Kwiecień 1, 2017 · Zgłoś post Ja musiałem ją dać, bo teraz mam dużo wyjazdów i mógłbym nie trafić potem z pogodą. Mam nadzieję, że jakąś korzyść to przyniesie. Zresztą wszystko jeszcze powoli działa. Dopiero kilka dni było naprawdę ciepłych i w końcu noce nie tak blisko zera. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Kwiecień 1, 2017 · Zgłoś post Ja mimo że nie jestem zwolennikiem już podawania drugiej dawki a w strzelaniu źdźbło to trzeba wykorzystać jakieś marne opady w przyszłym tygodniu, bo nie wiadomo za ile kolejne opady przyjdą, tutaj najlepszy był by mocznik ale niestety saletra czeka... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Napisano Kwiecień 1, 2017 · Zgłoś post Za tydzień będzie strzela w żdzbło Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach