ikcomas

Termin ilość siewu a plon

897 posts in this topic

[37046461]

Kujawsko-pomorskie data jak widać

Edited by jarki

Share this post


Link to post
Share on other sites

Rzepak na słabej lecz konkretnie zasilonej glebie również obornikiem 

Wcześnie siany zadbany jesienią wyglądał bardzo przyzwoicie 

Od mojego oddalony 7 km opady minimalna większe 

Share this post


Link to post
Share on other sites

Skutki nie podania azotu w rzepaku na wiosnę. QQ nie ma sensu bo będzie to samo bez nawożenia. 2 tony będzie, jest kilka takich upraw i u mnie w okolicy.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Przede wszystkim to tam są skutki braku wody 

A w drugiej kolejności skutki polityki rolnej UE 

Share this post


Link to post
Share on other sites

Rzepak wrześniowy przebija 2 metry. Ten wcześniej siany sporo niższy. Aż tak różnica odmianowa by była? Wrześniowy kwitł dobry tydzień później, nadrabiał zaległości i chyba aż za ostro w badyl poszedł. U Was też są takie wysokie rzepaki?

Share this post


Link to post
Share on other sites

Zaoszczedzilismy troche na regulacji wzrostu przynajmniej.

W tym roku mam rekordowe male koszty uprawy zboz i rzepaku z racji nawozenia gnojowica. Zboza poki co za okolo 2 tys na hektar, natomiast rzepak 2300. Nie ma w tym tylko amortyzacji. Ale minus jest taki ze plony nie beda porywajace, oby byla chociaz srednia wieloletnia. A szkoda bo wkoncu trafil sie dosc deszczowy maj. Marzec i kwiecien byly fatalne, zbyt zimne w moim regionie

Share this post


Link to post
Share on other sites

Mimo zimna i nie za bardzo z wodą marzec/kwiecień. Wszystko bujnie urosło.

Wreszcie rzepak jak za dobrych lat bywało. Ostatnie lata to o tej porze, w rzepaku można było ścieżkami spacerować.

Edited by ikcomas

Share this post


Link to post
Share on other sites
9 godzin temu, lokizom napisał:

Zaoszczedzilismy troche na regulacji wzrostu przynajmniej.

W tym roku mam rekordowe male koszty uprawy zboz i rzepaku z racji nawozenia gnojowica. Zboza poki co za okolo 2 tys na hektar, natomiast rzepak 2300. Nie ma w tym tylko amortyzacji. Ale minus jest taki ze plony nie beda porywajace, oby byla chociaz srednia wieloletnia. A szkoda bo wkoncu trafil sie dosc deszczowy maj. Marzec i kwiecien byly fatalne, zbyt zimne w moim regionie

U Ciebie w takim roku , główny problem to za rzadki siew, wody to co roku w jakimś czasie braknie , oby dalej tak popadywała to plon będzie jeszcze rozsądny, czerwiec pokaże , u mnie lepiej jak braknie przelom kwiecień/ maj , niż póżniej

Share this post


Link to post
Share on other sites

Sialem zyto 20 wrzesnia i jest rzadkie, ale przesiewalem w listopadzie poprzeczniak bo nie wzeszlo zeszloroczne F1 to to jest akurat geste. Tutaj byla trudna zima dla ozimin, najmocniej bylo wysmolone pszenzyto, stracilo praktycznie wszystkie liscie i do tego doszlo to zimno dlatego jest tak rzadkie

Share this post


Link to post
Share on other sites
5 godzin temu, suzin napisał:

Mimo zimna i nie za bardzo z wodą marzec/kwiecień. Wszystko bujnie urosło.

Wreszcie rzepak jak za dobrych lat bywało. Ostatnie lata to o tej porze, w rzepaku można było ścieżkami spacerować.

Tak, u mnie też nie da się wbić. Przejdziesz ścieżką 3-4 metry a potem ściana się robi. Co jeszcze nie gwarantuje plonu bo rzepak to porąbana roślina. Ten wysoki wydaje mi się, że ma mniej łuszczyn ale to może złudzenie bo nie widzę go z góry. Jak wyciągnę rękę to tylko dłoń ponad łan wystaje.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Bo było zimno , szczególnie jesień była niekorzystna do krzewienia się zbóż, 

W życiu najlepiej wychodzi to co średnie, myśląc dlugofalowa

Share this post


Link to post
Share on other sites

Mówimy o rzepaku, moje dobre czasy wspominam z rzadkim siewem 

Na trudne suche lata też mniej roślin to mniejsza konkurencja o wodę 

Ale po części oczywiście się zgodzę bo średnia to zawsze bezpieczeństwo 

 

Share this post


Link to post
Share on other sites

Co to się porobiło że rzepaki siane we wrześniu są większe niż w latach ubiegłych te siane w sierpniu czyli miesiąc wcześniej?  A płacz, że tydzień opóźnienia to....

Share this post


Link to post
Share on other sites

Nie bierzmy takiej anomali bez zimy pod uwagę, bo te dziadowskie rzepaczki nie miały by szans jak by przymroziło, ale że się udało bywa i tak

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ale na wiosnę wyglądał tak że pszenicę jarą już miałem siać, ale mi się nie chciało już bawić w zaprawianie itd

Share this post


Link to post
Share on other sites

Mój na wiosnę (termin koniec sierpnia) wyglądał nawet przyzwoicie 

Później było już tylko gorzej 

Share this post


Link to post
Share on other sites

Obrywając wiśnie dopiero z drabiny zobaczyłem, że wrześniowy rzepak powylegał, tzn. taka kołderka się robi Z ziemi tego nie widać bo dziadyga jest za wysoki albo ja za niski. Żniwa będą pewnie po pszenicy...

Share this post


Link to post
Share on other sites

U nas tylko rzepaki z pierwszej połowy sierpnia są ładne

Myślę że powodem jest brak opadów w zimie i marcu/kwietniu 

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!


Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.


Sign In Now