Daymon

Dynia

251 postów w tym temacie

Nasiona kupione od hodowcy, strasznie tanio. Swoich nie sieję, zdolność kiełkowania wyszła mi 80%, a to dużo za mało, nie warto. Z obsady Kolega @barts byłby zadowolony ;) rozstaw 1x1,5m. 

1 osoba lubi to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 6.01.2019 o 17:49, Marecki napisał:

Powoli kończy mi się ta kiszona z trawą. Kury u mnie ją jedzą, jest miękka jak masło, łupiny ziaren też nie są takie twarde, jak surowej. Za to z surowej dyni moje dziobate tylko makaron wybierały, leniwe są. W sierpniu chcę spróbować kisić osobno samą dynię, bo z trawą też jest ok, ale trzeba próbować nowych metod. 

A mozesz powiedziec w jaki spsoob robisz kiszonke z dyni z trawa? jakie proporcje? w duzym balocie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

...przepis na kichę z dyni to i ja chciałem wysępić od Mareckiego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

I co ja mam Wam powiedzieć... ;)  Z trawą to robię akurat w pryzmę, nie lubię balotów i od lat nie stosuję tej metody, jedynie na siano. Ale jak tu dodać dynię? Pojęcia nie mam. Podbieracz miałby problem nawet w kawałkach wciągnąć. Na pryzmie robiłem to w ten sposób, że przywiozłem kilka przyczep (ujeżdżam każdą po kolei), że było ok pół metra trawy, potem na to poszła dynia (przy zwalaniu część pęka), potem kolejna przyczepa trawy, którą ujeżdżałem dłużej, żeby dynię kołami połamać i ugnieść. Jeśli chodzi o proporcje... Dałem ok 6-7 metrów dyni na 70 metrów trawy, czyli 1:10. Mogłoby śmiało być trzy razy więcej. W tym roku chcę spróbować kichę z samej dyni, ale na dół musiałbym w zagłębieniu ziemi folię dać, żeby soków nie stracić, no i tu już wszystko musi iść przez rozdrabniacz. No i każdą pryzmę zakładaną od sierpnia (od kiedy można zbierać owoce dyni) będę robić z dynią, bo rogate za tym szaleją. 

1 osoba lubi to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

...nie wiem czy jutro nie posieję... póki jest wilgoć, bo później może być różnie...

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zazdroszczę. Ja w tym roku niestety później będę siać. Może ok 10 się uda. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

... rok temu siałem 1 maja więc teraz wyjdzie dwa dni wcześniej, a mówię deszczyk tłucze w blachę ładnie także chyba nie ma na co czekać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mi chwilę to jeszcze zajmie, bo najpierw muszę przedplon zebrać i słuszną dawkę obornika dać. Teraz ktoś jakieś święta wymyślił i wszystko się odsuwa w czasie. Ale może coś jeszcze w międzyczasie popada, to wschody byłyby lepsze. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

... u mnie niestety niewielkie ilości pomiotu od niosek muszę inaczej spożytkować, ale i tak dynia źle u mnie nie ma, w ubiegłym roku był poplon z rzodkwi i facelii, słoma z pszenżyta i wapniak kornicki, a na wiosnę Poli6 i mocznik także da sobie radę... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

... dynia posiana w przerwie między jednym deszczem a drugim...w tym roku oprócz Melonowej jest też większa ilość Goliasa i Big Maxa więc bardziej obiektywne porównanie będzie można zrobić nie tylko co do wegetacji ale też przechowywania poszczególnych odmian...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

... niektóre już mają kiełka prawie 1 cm za kilka dni pewnie pojedyncze sztuki będą się pojawiać na powierzchni, oby zrobiło się w miarę ciepło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

...gęsto posiałem jak trochę wyginie to się w sumie nic nie stanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A sporo, to ile? Bo połowę pola zdążyłem wieczorem zasiać i widzę, że jakieś 200g może mi brakować. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

U mnie 20. Daję rzadziej trochę w tym roku, w rzędzie co ok 130-150cm. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

... ja dałem gęściej tzn rzędy co 120 cm a w rzędzie ok 1 m... chodzi o to że od lipca i tak kurom zrywam więc do jesieni się przerzedzi ... poza tym nie wszystko wzejdzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No tak, czyli jakby przerywkę robisz ;) Ja mam rzędy co 150cm, bo tak mi na ciągnik pasuje, żeby potem międzyrzędzia przejechać. Rok temu było sucho po siewie, ok 1/3 nie wzeszła, ale i tak dziur prawie nie było, bo się mocno rozwaliła na boki, dlatego teraz dałem rzadziej. Na glinie będzie miała ciężko, bo ledwo udało się kilka cm zerwać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gościu (z wioski Mojzesowicza) to qq przerywa 

Sieje gęsto i przez sezon to wycina dla gęsi ;) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś u nas z burakami się tak robiło. Siane gęściej, potem przerywka i nadmiar dla świń. Ale tu pole trochę duże na takie zagrywki. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Trochę się chmurzy, reszta posiadanych nasion wysiana. Zostało 10 arów. Może znajdę gdzieś w tygodniu nasiona, albo wsieję soję :D 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!


Zaloguj się