dius

ubezpieczenie upraw

621 posts in this topic

@lokizom mają Cię na czarnej liście po ostatnim szacowaniu, boją się że przy następnej wizycie wrócą z widłami w plecach

Share this post


Link to post
Share on other sites

Jak by tak było ,to PZU napewno mi nie ubezpieczy ,to był dobry rok na ubezpieczenie dla mnie

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ktoś , coś - jakieś konkrety ? Pierwsza rozmowa 4 tony po 1500 przy ryczałcie 25 % pakiet do zbiorów 300 zeta / ha . 

Share this post


Link to post
Share on other sites

Mam ubezpieczone -rzepak 6000-180zł/ha,pszenica,pszenżyto na 5000-95zł/ha

Share this post


Link to post
Share on other sites

Jaka firma ile dają jak wymarznie i plantacja do likwidacji,w PZU tak jak napisał witch 5,tylko że koszt 265,jeśli ubezpiecze to na 7500 tyś ,koszt ubezpieczenia335 zł

Share this post


Link to post
Share on other sites

A jak wymarznie to oddadzą resztę polisy znaczy za grad deszcz nawalny huragan itd. :D :P 

 

Share this post


Link to post
Share on other sites

Concordia-15% sumy przy wymarznieciu,grad od 8%,przymrozek i ogień

Share this post


Link to post
Share on other sites

25%, prosze bardzo. Rozrzucone na 2 na jednej 201 a na drugiej 197. Podane IVa bo na V i VI nie chca na tyle ubezpieczac. Rozumiem, że to bardzo tanio, może taki region. Plus taki ze PZU ma huragan i deszcz nawalny do samego konca a nie do jakiegos bbch tylko

das.jpg

fasd.jpg

 

 

Edited by lokizom

Share this post


Link to post
Share on other sites

Skąd takie różnice i po co ci ten pakiet 5 ryzyk ,nigdy z niego nie skorzystasz

Edited by miwigos

Share this post


Link to post
Share on other sites

Skad takie roznice nie wiem ani nie bede dociekal, wazne ze nie mam za drogo wzgledem innych. Tam są przymrozki,grad w tym. A deszcz nawalny ,huragan było bodajże 150 zł drożej na całe gospodarstwo. Gdybym miał w zeszłym roku w PZU to bym coś dostał za deszcz nawalny albo huragan

Edited by lokizom

Share this post


Link to post
Share on other sites

"Dejma pokój"-tyko nie PZU i TUZ-

chociaż ja Cię @lokizom rozumiem,skoro

reszta odmawia to w razie "bidy" na zachetę mogą

dobrze oszacować

Edited by Pałuczanin81

Share this post


Link to post
Share on other sites
Przed chwilą, Pałuczanin81 napisał:

"Dejma pokój"-tyko nie PZU i TUZ-

chociaż ja Cię @lokizom rozumiem,skoro

reszta odmawia to w razie "bidy" na zachetę mogą

dobrze oszacować

Jeśli ubezpieczyć to tylko PZU,innych wogóle nie rozważam

Share this post


Link to post
Share on other sites

Witam .deszcz nawalny – oznaczają szkody powstałe wskutek deszczu
o współczynniku wydajności o wartości co najmniej 4; w przypadku
braku możliwości ustalenia tego współczynnika bierze się pod uwagę
stan faktyczny i rozmiar szkód w miejscu ich powstania, świadczące
wyraźnie o działaniach deszczu nawalnego;

w czwartek wieczorem można było odczuć deszcz nawalny - orkan 

Share this post


Link to post
Share on other sites

U nas deszcz  nawalny (Def. do szacowania szkód przez wojewoda)  oznacza opady w kwocie 4 litry na minutę. 

Pytanie, kto stwierdza deszcz nawalny. Gdyż w tym roku było kilka urwan chmury, a odry wylapaly tylko 1. Z ubiegłych lat wiemy że stacje są zlokalizowane w bezsensownych warunkach. Tzn. W czasie suszy, gdzie nie padało od xxx czasu w stacji znajdowano opady. Babka podlewala trawnik. A na trawniku stacja 

Share this post


Link to post
Share on other sites

Gospodarz zgłasza deszcz nawalny - skutki są widoczne gołym okiem na plantacji - i zgłasza szkodę w ubezpieczalni. Deszcz nawalny nie wystepuje  raczej na dużym obszarze...ale ostatnio pogoda jest bardzo dynamiczna i nie przewidywalna 

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!


Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.


Sign In Now