ikcomas

Termin ilość siewu a plon

922 posts in this topic

Ile czasu młode siewki przetrwają pod skorupą zanim uschną? 2 tygodnie? Są i próbują się wydostać ale ciężko idzie, siewki się zawijają na kilka razy. Ziemia lekka zaklepana 5 minutową ulewą. Siane w mokrą odwróconą glebę. Rzucałem ramkę to na najgorszym kawałku trafiało 1 - 2 rośliny to jakieś 9-18 roślin na metrze w miarę równo rozmieszczone. Na innym polu tego samego dnia siane ziemia taka sama to ramka pokazywała 3-4 rośliny (27-36 na metrze) i pod światło nawet rządki widać więc tutaj to może być jeszcze. Zastanawiałem się wtedy czy siać ale te prognozy to już ogłupiają człowieka, jakbym zostawił i by nie padało to byłoby jeszcze gorzej.

Wcześniej siany na mega glinach w ten sam sposób wschody idealne, już drugi liść idzie, też miało padać ostro a tylko pokropiło.

Share this post


Link to post
Share on other sites
18 godzin temu, lokizom napisał:

Nie rozumiem Twojej teorii w przesychaniu ziemi po orce i natychmiastowym zasianiu i np gruberowaniu i natychniastowym zasianiu? Rozumiem że uprawiałeś gruberem tydzień wcześniej i wtedy siales, stąd różnica we wschodach bo zdążyło przeschnac po gruberze

 

U mnie wszystko idzie w parze , drugi ciagnik za pierwszym zaraz sieje, jak robisz orke to masz ziemie mokrą, a jak robisz bezorkowo to mieszasz ziemie mokrą z ta sucha co jest na wierzchu, do tego masa słomy, i ziemia robi się ani sucha , ani mokra , do tego silne słońce i gorsze wschody, w bezorce rzepak ma mniejszy kontakt z ziemią bo masa słomy, tak samo na mocnej ziemi ma mniejszy kontakt z ziemią, bo grzełki są , w lekkiej ziemi piasek otacza ziarenko w 100 % w glinie może w 30%, dletego pociagnie mniej wody

Edited by miwigos

Share this post


Link to post
Share on other sites
3 godziny temu, ikcomas napisał:

Ile czasu młode siewki przetrwają pod skorupą zanim uschną? 2 tygodnie? Są i próbują się wydostać ale ciężko idzie, siewki się zawijają na kilka razy. Ziemia lekka zaklepana 5 minutową ulewą. Siane w mokrą odwróconą glebę. Rzucałem ramkę to na najgorszym kawałku trafiało 1 - 2 rośliny to jakieś 9-18 roślin na metrze w miarę równo rozmieszczone. Na innym polu tego samego dnia siane ziemia taka sama to ramka pokazywała 3-4 rośliny (27-36 na metrze) i pod światło nawet rządki widać więc tutaj to może być jeszcze. Zastanawiałem się wtedy czy siać ale te prognozy to już ogłupiają człowieka, jakbym zostawił i by nie padało to byłoby jeszcze gorzej.

Wcześniej siany na mega glinach w ten sam sposób wschody idealne, już drugi liść idzie, też miało padać ostro a tylko pokropiło.

Jak się zawinął to po nim

Share this post


Link to post
Share on other sites

Nie wytrzymałem! Pojechałem zobaczyć 5km do Do...nowa.Siew Czajkowski dnia 20 sierpnia ma 100%wschodów i cztery liście właściwe.Praktycznie do skracania.Siew orkowy 18.08 obsada jest,a rosnąć nie chce.

Share this post


Link to post
Share on other sites
1 godzinę temu, miwigos napisał:

U mnie wszystko idzie w parze , drugi ciagnik za pierwszym zaraz sieje, jak robisz orke to masz ziemie mokrą, a jak robisz bezorkowo to mieszasz ziemie mokrą z ta sucha co jest na wierzchu, do tego masa słomy, i ziemia robi się ani sucha , ani mokra , do tego silne słońce i gorsze wschody, w bezorce rzepak ma mniejszy kontakt z ziemią bo masa słomy, tak samo na mocnej ziemi ma mniejszy kontakt z ziemią, bo grzełki są , w lekkiej ziemi piasek otacza ziarenko w 100 % w glinie może w 30%, dletego pociagnie mniej wody

,,Silne slonce" jest tak samo w orce i bezorce.

Jak patrzyłem po moim siewniku to w bruzdzie gdzie trafia nasionko to była mokrzejsza ziemia niż w tym pasie usypanym gdzie nie bylo nasion. Wiec wydaje mi się że trzebaby rozróżnic różne style bezorkowe. 

Pamiętajmy że przejazd brona talerzowa przerywa parowanie. To jaki procent po przejezdzie gruberem tej ziemi górnej warstwy ok.10 cm jest przesuszony powiedzmy po 10 dniach od talerzowania? Duzo zależy od naslonecznienia. Ale myślę że przy dużym słońcu to będzie maks 30%. Przy pochmurnych dniach pewnie utracimy pewnie 10% wilgoci tej warstwy

Share this post


Link to post
Share on other sites

U mnie powschodził nawet tu

Nic nie uklepało, nic nie zapłynęło, zero skorupy ;) 
large.55E6017F-D41D-437B-A088-B83CA2F5AD2D.jpeg.db69dc752e3587154dd690604c7ae552.jpeg

Edited by ansu

Share this post


Link to post
Share on other sites

Deszcze zbiły glebę  powietrza brak i ciepła, herbicyd może trochę, u nas część nie pryskała a i tak ujnia i męczy się 

by człowiek wiedział to by zasiał dopiero teraz w świeżą orkę a ora się pięknie po tych deszczach, glina się sypię jak piach

a tak to się będzie męczył rzepak teraz i gospodarz od patrzenia na niego też

 

1 person likes this

Share this post


Link to post
Share on other sites

@barts przy orce złapałem metr pola z tegorocznego rzepaku.Oprysku tam nie było,a samosiewy też się męczą.

 

W du...

pie to już mam!

Przesieję grochem.

Przekopałem neta i wszystko wskazuje,że przy:Devrinol+Metazanex+Command nie ma przeciwwskazań?

Share this post


Link to post
Share on other sites

Pokaż jak to wygląda

Kiedyś myślałem by likwidować jesienią potem wiosną ale nie chciało mi się coś z tym robić i został. Okazało się, że było OK

 

Tak to wyglądało

large_zep.jpg.2cfa2a241c2b9d72e7e5994118eb6a81.jpg

Share this post


Link to post
Share on other sites

Taki mały w liścieniach najtrudniej ocenić jak obsada mała

15-20 roślin będzie wyglądać na gołe pole a jak w miarę rozmieszczone wystarczy aż nadto

Share this post


Link to post
Share on other sites

12 zdrowych roślin równomiernie rozmieszczonych w żniwa jest w stanie wydać nawet rekordowy plon. 

Share this post


Link to post
Share on other sites

Rośliny równo rozmieszczone co but nr.41

Rzędy znać, tylko nic nie rośnie.Tak nie chce mi się wierzyć, że truje doglebówka.Za kołami siewnik słabo przykrywa,a jest co druga żywa roślina.Taką teorię mi "terenowy doradca klienta firmy Ch." zasugerował.

@ansu ta fota to w trakcie kwitnienia?

Edited by Pałuczanin1981

Share this post


Link to post
Share on other sites
Dnia 1.09.2023 o 08:13, Pałuczanin1981 napisał:

Nie czekam...jednak

RZEPAK TO POJEBANA ROŚLINA!

Wyrzędował po 10 dniach.

To prawda, jak chwast.

Dnia 5.09.2023 o 16:59, miwigos napisał:

Jak się zawinął to po nim

Może jeszcze nie, coraz trudniej co prawda znaleźć żywe rośliny pod skorupą ale jeszcze są i się przebijają. Młode rośliny wychodzą od razu z maluteńkim liściem właściwym a czasem nawet z dwoma od razu. Fazy idą pod ziemią. Tylko skorupa robi się coraz grubsza i coraz twardsza bo pod spodem mokro a z góry schnie ale jak chwasty wschodzą takie delikatne jak włos to dlaczego rzepak miałby się nie przebić. Dużo chwastów w sumie też widziałem pozawijanych pod ziemią i nawet pszenica w harmonijce ale obsada już jest akceptowalna. Równo na całym polu, jak to mówią ch.wo ale stabilnie.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Dnia 15.09.2015 o 22:31, jarki napisał:

zdjecie.jpg

 

zdjecie.jpg

 

Tak wygląda mój rzepak na dziś opis raczej zbędny

Myślę że około 80-90% rzepaku w Polsce tak wygląda

 

Zaczynają się problemy a przede wszystkim temat fungicydów-regulatorów

Jak taką nierówną plantację chronić mój pomysł to dawki dzielone

Dnia 16.09.2015 o 21:00, jarki napisał:

Obsada rzeczywiście nie jest tragiczna bo od 30 do 10 na metrze

Powschodził pasami reszta ciągle się przebija bo ulewa zaklepała

Placy bez rzepaku niema a te małe są żółtawe "zmęczone"

Myślę że należy zadbać właśnie o te durze a może małych coś zostanie

Dlatego opcja 0,7 karyksu a za około 7 dni tebukonazol

 

zdjecie.jpg

Panowie różne cuda już przerabialiśmy to może i tym razem jakoś będzie 

Rok 2015 

Edited by jarki

Share this post


Link to post
Share on other sites
Dnia 7.09.2023 o 07:41, miwigos napisał:

@jarki nie widze problemu, lepszy taki niż jak by był w fazie liścieni, lub Ci co zasiali i jeszcze nie powschodził dostanie 0,7 caryxu i 0,5 oriusa , to stanie

Tylko zwracam uwagę na koszty ;) 

W moim przypadku raczej staram się tanio 

Share this post


Link to post
Share on other sites

Po pól litra caryxu i oriusa musi dostać , te troche więcej to żaden koszt , gorzej jakby trzeba gonić odzywkami i azotem , wtedy by wyszło drożej , według mnie hamowanie jest tańsze niż popędzanie i do tego spokojniejszy człowiek jest

 

Dnia 8.09.2023 o 12:02, Pałuczanin1981 napisał:

Pamiętacie jesień 2010.Było to samo,nic te rzepaku nie szły.A potem mróz -9,dnia 4.05.2011 i tu plony od 0,4 do 1,4t/ha.

U mnie w 2011 dał srednio 2,9 t

Share this post


Link to post
Share on other sites

@jarki to było zbierane w 2016 po tych "drugich" wymarznięciach?

Wtedy połowa po Devrinolu 3,5t/ha i pół wiosna Gallera 1,8t.

To był koniec spokojnej uprawy rzepaku!

@miwigos w 2011 mróz mnie trafił na pełnię kwitnienia.

Edited by Pałuczanin1981

Share this post


Link to post
Share on other sites

Mialem dzisiaj dylemat, wielki dylemat.

Pelny rozrzutnik kurzaka i wjezdzam na pole na ktorym byl rzepak, zamurowalo mnie....

kolo 5-10 sierpania poszlo sporo podloza pieczarkowego, zaraz talerzowka, od tego czasu nie zagladalem tam, pole przygotowywane pod czosnek...

A dzisiaj zajezdzam, a tam piekny rzepak... obsada okolo 20-40 roslin ladnie rozmieszczonych, zero oznak niedoborow, chorob grzybowych, jedynie sporadycznie dziury w lisciach pewnie po robakach? liscie od 6 do 12...

Czy ktos zostawial taki rzepak na drugi rok?

 

Share this post


Link to post
Share on other sites

@barkas również miałem bardzo ładne zdrowe równomierne samosiewy 

Dziś tam rośnie pszenica i wierz mi nie żałuję 

 

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!


Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.


Sign In Now